Okazało się jednak, że i obecny sezon 2014/2015 pełen jest rounded shoulders'ów w przedziwnych konfiguracjach i zestawieniach.
Pachnie odrobinę latami 50', z tym że obecnie krój ramion koniecznie musi być jednocześnie oversize.
A i burda poczciwa za tymi trendami zdaje się podążać, z tym że w wersji, powiedzmy "wygładzonej":
I nie powiem, niektóre zestawy, a i owszem, przykuwają mą uwagę, czasem i kilka ochów i achów się pojawi tu i ówdzie.
Tylko czy jszcze jest sens brać się za ten trend, już trchę odleżały?? No i jak tu w te upały szyć wełniane kiecki??!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Za każdy, nawet najmniejszy komentarz szalenie dziękuję:)